sobota, 2 stycznia 2016

Aktualizacja systemu Windows 7 do 10 na laptopie Lenovo ThinkPad X220


Sprawa wydaje się prosta - mam laptopa na i5, dysk SSD z oryginalnym systemem operacyjnym (Win 7 Pro x64). System ma zainstalowanych kilka programów (jakieś przeglądarki, Adobe Acrobat Reader, VLC Player, tego typu rzeczy), wszystkie sterowniki, wszystkie poprawki - ideał. Ponieważ dysponuję łączem o rozsądnej prędkości, to ściągnięcie aktualizacji do Windows 10 odbyło się dość szybko. Jednak już na początku instalacji pojawiły się problemy - "Nie można zainstalować: Windows 10. nie można zaktualizować partycji zarezerwowanej przez system".

Szukam o co chodzi

Już od początku wiadomo o co chodzi i gdzie szukać - wujek Google.
Dość dużo informacji i na temat.

Pierwsze próby

Chodzi o to by zwolnić trochę miejsca na ukrytym dysku - będę go nazywać tu, dla uproszczenia: ukrytym lub systemowym.


Pierwszy przepis - zmniejszenie logów NTFS:

  1. Prawym przyciskiem myszy wybieramy dysk systemowy o pojemności 100 MB i z listy wybieramy 'Zmień literę dysku...' zmieniamy literę na X: (w Eksplorerze powinien pojawić się dysk X: u mnie zajęty w ponad 90%).
  2. Teraz przyciskamy 'Menu Start' i w okienku 'Wyszukaj programy i pliki' wpisujemy cmd.exe -> jak na liście pojawi się 'cmd' to prawym przyciskiem myszy i z listy wybieramy 'Uruchom jako administrator' 
  3. w wierszu poleceń (cmd) komenda 'chkdsk Y: /F /X /L:5000'
Coś tam się zwolniło, chyba z 4 do 9MB :)

Drugi przepis - usunąć niepotrzebne wersje językowe:

Przejście do katalogu X:\Boot i usunięcie (Shift+Del) wszystkich wersji poza en-US. Zwolniło się jakieś miejsce.
Pierwsze próby nieudane, no ale mój dysk ukryty miał 32MB, nie 100MB.

Rozwiązanie: resize

Czytałem też o innych sposobach. Jedne wydawały się sensowne, inne niekoniecznie - usunięcie partycji ukrytej nie było rozważaną opcją. Ponieważ chodziło mi o jak najmniejszą ingerencję w istniejący system to wybrałem zmianę rozmiaru partycji.

Nie pamiętam w tej chwili czego używałem przy pierwszym podejściu, czegoś darmowego z Hirensa 15. Operacja się udała, pacjent jednak nie przeżył - system przestał się uruchamiać.
Całe szczęście, że miałem obraz do odtworzenia go. Dzięki temu szybko wróciłem do stanu wcześniejszego.

Drugie podejście wykonane zostało przy pomocy, polecanego w powyższym forum, darmowego AOMEI Partition Assistan. By mieć pewność zwiększyłem o 1GB, na wszelki wypadek.

AOMEI Partition Assistant 6.0.0 podczas działania - zmniejszenie partycji głównej


Aktualizacja poszła bez problemu. Wszystko się zrobiło, dane zostały na miejscu, zero błędów.

Dopracowanie systemu - czyli: ryzyko pod kontrolą

 Niby wszystko ok, ale nie dawała mi spokoju strata miejsca. Więc...  postanowiłem zmniejszyć partycje na powrót. Oczywiście wcześniej zgrałem obraz.

Zastosowałem ten sam sprawdzony produkt. Tym razem zmniejszyłem partycję systemową do około 100MB, tak by nie było kłopotu z nią w przyszłości. Choć ilość danych pozwalała by na ściśnięcie jej nawet chyba do 32MB.

Po restarcie systemu zawiesił się, za pierwszym razem. Za drugim wstał normalnie ale po kilku minutach zgłosił błąd dysku. Po restarcie ćwierć minuty na naprawę i system wstał normalnie. Działa bez problemu.


AOMEI Partition Assistant 6.0.0 - strona producenta: http://www.extend-partition.com/free-partition-manager.html

1 komentarz:

  1. Proszę o pomoc:
    Zmieniłem litere dysku "systemowego" na X i mimo ze widzę go w Moim komputerze to przy probie wejscia pojawia sie komunikat: Obecnie nie masz uprawnień dostępu do tego folderu.
    Prawdopodobnie z tego samego powodu nie mogę również zmienic jego wielkości w AOMEI Partition Assistan. Bede wdzieczny za pomoc

    OdpowiedzUsuń